walizki się bardzo sprawdzają, polecam. lalki mniej. jesteśmy własnie po wieczorze zojkowej histerii pt. "tak strasznie tęsknię za Polską, że się nie mogę uspokoić i robi mi się takie coś, że nie wiem co to jest". dlatego dzisiaj nie moment na podsumowania...
Już?
OdpowiedzUsuńNie wierzę.
To ja też bez podsumowań:)
PS Fajne lalki maja te walizki na kółkach? Sprawdzają się?
walizki się bardzo sprawdzają, polecam.
OdpowiedzUsuńlalki mniej.
jesteśmy własnie po wieczorze zojkowej histerii pt. "tak strasznie tęsknię za Polską, że się nie mogę uspokoić i robi mi się takie coś, że nie wiem co to jest". dlatego dzisiaj nie moment na podsumowania...
Biedna Zojka :( I ja tesknota dopadla. Fajne to pierwsze zdjecie Twoje:) I Zojka cudna.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie sie.
Dla mnie ... jak 7 lat
OdpowiedzUsuńpół roku to jednak kawał czasu!
OdpowiedzUsuńEch. Ściskam Was!
OdpowiedzUsuńJejku! Już? To znaczy, że czas jednak pędzi ;-)
OdpowiedzUsuńSkoro bez podsumowań to bez!
Uściski!
M.
dla mnie to jeszcze dodatkowo plus te dni od 6 do 22 listopada. bo 6 listopada sie sciskalysmy na parkingu :(:(:(
OdpowiedzUsuńOj, kiedy to minęło? Więc bez podsumowań, tylko dużo dobrego dla Was na następne "połówki":)
OdpowiedzUsuńNana, wszystkiego dobrego na kolejne miesiące!!!
OdpowiedzUsuńZnalazłam Trunki z Gruffalo i odpadłam:)
OdpowiedzUsuń